Ads 468x60px

O autorkach

Imię: Reni

Wiek: 24

Rodzina: Ta najbliższa jest dla mnie najważniejsza: mama, tata, babcia – bez nich życie byłoby bez sensu.

Przyjaciele: Mała grupa najbardziej zaufanych osób. Kim są dla mnie przyjaciele? Możemy nie widzieć się sto lat, a i tak rozmawia się z nimi tak, jakbyśmy widzieli się wczoraj. Pozdrawiam serdecznie Was wszystkich :*

Sport: Praktykuję czynny i bierny. Jeśli chodzi o ten pierwszy, trzeba się w końcu trochę poruszać, żeby trzymać formę, a nie ma nic fajniejszego od partyjki tenisa czy godziny na łyżwach. Jeśli chodzi o bierny, to zarówno w wersji dziennikarskiej (zapraszam na www.s24.pl) jak i jako kibic – Borussii Dortmund (od kiedy pamiętam), piłkarskiej reprezentacji Niemiec (chyba jeszcze dłużej), polskich siatkarek (współpraca z Wami to czyta przyjemność), Andy Murraya, Neila Robertsona… lista mogłaby być naprawdę długa ;-)

Muzyka: Towarzyszy mi zawsze i wszędzie. Słucham wszystkiego, co dobre. Nie liczy się gatunek czy język.  Od klasyki, przez rock, pop po jazz.  Różne humory – różne utwory.

Moje miejsca na ziemi: Korsyka – byłam, zobaczyłam, nie chciałam wyjeżdżać, muszę wrócić. Paryż z Montmartre na czele – tajemnicze i niesamowite miejsce z najlepszymi lodami pod słońcem. Florencja – magiczne, artystyczne miasto, cudowne – toskańskie jedzenie. 
Brazylia, Argentyna, Australia – trzy miejsca, do których muszę kiedyś dotrzeć, nie ma innej opcji! 


Imię: Monika (Mo, Kika)

 Wiek: 21 

Rodzina: mówią, że człowiek ma dwie rodziny. Jedną w, której się rodzi a więc dla mnie to przede wszystkim mama, tata, brat Bart, dziadkowie i cała reszta wspaniałej rodziny z, którą uwielbiam spędzać czas. Mam też kocicę rasy Neva Masquerade, która wabi się Luna i klacz o imieniu Bobby. Druga to moi niezawodni przyjaciele a trzecia to moja całkowicie prywatna rodzina uśmiechowa :)

Przyjaciele: mam grono moich przyjaciół za, których oddałabym życie. Często doprowadzają mnie do szaleństwa, do łez ale mimo wszystko ich kocham i wiem, że z wzajemnością.

Sport: Nade wszystko kocham Manchester United. Kiedy oglądam mecz, patrzę na piłkarzy i słyszę Take me home United Road! jestem najszczęśliwszą osobą na świecie.Ten zespół to jedyna rzecz, której nikt nie może mi odebrać. Poza Manchesterem wielka fanka pływania a więc : Michaela Phelpsa, Ryana Lochtego, Konrada Czerniaka, Camille'a Lacourt'a, Federici Pellegrini i wielu, wielu innych znakomitych pływaków. Również fanka jazdy konnej, tenisa ziemnego. Wierny kibic takich tenisistów jak: Novak Djoković i Maria Sharapova. Sama również gram w tenisa od czasu do czasu oraz jeżdżę na rowerze bo rower to jest wielce ok, bo rower to jest świat.

Muzyka: w muzyce współczesnej słucham tekstów i stąd moja fascynacja Blinkiem182, All American Reject , The Fray, Jamesem Bluntem,  Myslovitz, Hey, Pidżamą, Strachami, Starym Dobrym Małżeństwem, na "słuchaj słuchaj aj aj" jestem głucha, w muzyce klasycznej szukam harmonii i oderwania. Znajduję.

Moje miejsca na ziemi:  podróż do Hiszpanii samochodem to zdecydowanie było to co przekonało mnie do tego państwa,  bezgranicznie zakochana w Atenach i Akropolu, zafascynowana wszystkim tym co greckie, co roku odbywająca podróż do Manchesteru, kochająca Lublin. Ciągle poznająca Polskę na nowo. Marząca o odwiedzeniu każdej greckiej wyspy.

Meksyk-Każdy chce gdzieś uciec. Ja chciałabym właśnie tam. To była miłość przypadkowa, ale bardzo silna. Kiedyś tam ucieknę. Bo tam doba jest dłuższa, a nawet jakby była krótsza to co z tego?
my